June at Pisa

3.6.17 PMC 4 Comments


Ciao Gatti! Oggi ho degli appuntamenti a Pisa, Vi porto con me!:)
Witajcie Koty! Dziś miałam kilka spotkań w Pizie, zabieram Was ze sobą!:)

E' iniziato il periodo turistico, a Pisa viene tutto il mondo ...
Rozpoczął się okres turystyczny, do Pizy zjeżdża się pół świata ...





Ho visitato il negozietto di antiquariato di miei amici, ho trovato dei tessssori.
Odwiedziłam sklep antykwaryczny moich znajomych, znalazłam tam same skarby.

qualcosa carino per la testa ... ;)
Opaskę na głowę ... :)

Il "Beauty", "Mini me" ... :)
Kosmetyczkę, "Mini ja" ... :)

Secchiello di Prada.
Worek od Prady ...

Fra due settimane a Pisa c'e' una grande Festa, la Luminaria. Tutta la citta' sara' illuminata da milioni di luci e la notte ci sara' un grande spettacolo di luci e il cielo toscano sara' illuminato da centinaia di lucine di ogni tipo. La citta' gia' si prepara per la festa e alle finestre possiamo vedere piccoli secchielli per le candeline e costruzioni speciali che si illumineranno il 16 di giugno. L'evento verra' trasmesso dalla tv locale in tutta Italia e ultimamente in tutto il mondo.


Za dwa tygodnie w Pizie jej wielkie nocne święto czyli "Lumianaria", całe miasto będzie oświetlone przez całą noc, a niebo rozświetli tysiące świateł oraz laserów. Miasto już przygotowuje się na swoje święto, w oknach można zauważyć stojaki na świeczki oraz specjalne konstrukcje, które które zaświecą w nocy 16 czerwca. Wydarzenie transmitowane jest przez lokalną telewizję na całą Italię, a w ostatnim czasie na cały świat.




Sotto la Torre Pendente come sempre mi interessavano di piu' ...
Pod Krzywą Wieżą, jak zawsze najbardziej interesowały mnie ...

;)

Il mio fidanzato non solo suona il basso, ma e' anche un ex canottiere (con delle medaglie:), a volte visitiamo i suoi posti sentimentali a Pisa ... :)

Mój narzeczony oprócz tego, że jest gra na basie, jest też byłym kajakarzem (nawet z medalami!:) Czasem odwiedzamy Jego sentymentalne miejsca w Pizie ...:)


Se siete a Pisa, necessariamente dovete visitare il parco piu' grande della citta', San Rossore. A me personalmente ricorda un bosco, dentro ci sono delle panchine e un ippodromo per la corsa dei cavalli e tantissimi alberi. A meta' il parco e' di proprieta' del Presidente d'Italia, a meta' dei cittadini. Spesso possiamo incontrare famiglie che fanno i picnic. A volte si organizzano dei mercatini. I cavalli, i grandi spazi verdi e gli alberi mi ricordano molto UK.

Jeśli jesteście w Pizie, koniecznie musicie odwiedzić największy park w mieście: San Rossore. Mi osobiście przypomina wielki las i puszczę, ale na jego terenie znajdują się ławki, ipodrom na którym mają miejsca wyścigi konne oraz dużo, dużo drzew. W połowie miejsce należy do Prezydenta Włoch, gdzie ma swój prywatny teren, a w połowie należy do mieszkańców. Często znajdziemy w parku spacerujące rodziny, lub odpoczywających na piknikach ludzi. Zdarzają się też jarmarki i targi. Szerokie zielone przestrzenie, konie oraz drzewa bardzo przypominały mi Wielką Brytanię.






Uscendo dal parco, possiamo vedere la Torre Pendente da una prospettiva molto diversa ...
Wyjeżdżając z parku, możemy obejrzeć Krzywą Wieżę z zupełnie innej perspektywy ...

A proposito dell'Inghliterra, con il mio metro sulla testa sarei adatta per questa gente eccentrica?;) Where's my tea Charles?
Aporpo Anglii, czy ja w moim centymetrze na głowie, pasuję do tego ekscentrycznego towarzystwa? ;) Where's my tea Charles?

Dulcis in fondo il ricordo piu' importante della giornata di oggi. Sono zia e amica dei bambini delle mie amiche. E cosi finalmente sono stata disegnata, mi ha fatto Sofia di cinque anni. E' gia' sul mio frigorifero. Io sono la prima a sinistra. Ho eliminato la figura paterna nella famiglia;). Beh. Forse non sono cosi bella e colorata come la mamma, (sicuramente piu' carina del piccolo fratello, e' questa creatura marrone;), ma la cosa piu' importante e' che sono pettinata, sorridente e vengono a trovarmi gli animali!;)

Na koniec najważniejsza pamiątka z dnia dzisiejszego. Jestem ciocią i przyjaciółką dzieci moich koleżanek. I tak doczekałam się swojego portretu, który narysowała dla mnie pięcioletnia Sofia. Już wisi na mojej lodówce. Ja, to ta pierwsza po lewo. Wyeliminowałam figurę ojca, cóż;). Może nie jestem tak kolorowa i ładna jak mama (jednak na pewno ładniejsza od młodszego braciszka, to ta brązowa postać;), ale najważniejsze, że jestem uczesana, uśmiechnięta i przychodzą do mnie zwierzątka!;)

Dopo che stasera aremo battuto il calciatore che ama farsi selfie coi calzini fantasmini, Christiano Ronaldo, e la Juve vincera' la Champins Ligue guardero' qualche vecchio film italiano. Devo rilassarmi, domani mi aspettano gli incontri con la famiglia italiana, e questi momenti non riuscirebbe a catturarli nemmeno il fotografo migliore;), a lunedi Gatti!:*

Po tym jak dziś wieczorem, dokopiemy piłkarzowi, który lubi robić sobie zdjęcia w skarpetkach stópkach, czyli Christianowi Ronaldo i Juve wygra Champins Ligue, obejrzę jakiś stary, włoski film ... Jutro czekają mnie rodzinne spotkania, a tego nie ogarnie żaden, nawet najlepszy fotograf;) Do poniedziałku Koty!:)
 

4 comments:

  1. Piękny park i drzewa na maxa wiosenne :) a wieża no cóż patrzy ze stoickim spokojem na tłumy turystów coraz większe bo sezon nadchodzi....Pozdrawiam

    ReplyDelete
  2. Uwielbiam Cię czytać, Kochana <3 po raz pierwszy odważyłam się zostawić tutaj mój ślad :) przy okazji lektury sprawdzam, na ile jestem w stanie zrozumieć wersję włoską, czyli mogę ćwiczyć mój włoski :) przyjemne z pożytecznym połączone, bardzo dziękuję! :) Dobrego tygodnia :)

    ReplyDelete
    Replies
    1. Kochana jesteś TY!Tak się cieszę!BARDZO dziękuję za odzew, nawet nie wiesz jak ucieszył mnie Twój komentarz. To ja jeszcze raz dziękuję i trzymam kciuki za Twojego bloga!:):***

      Delete