Bold brows

16.1.17 PMC 0 Comments


Witajcie Koty!:) Na początku chciałabym Was bardzo przeprosić i podziękować Wam za wszystkie komentarze, które wysyłaliście mi przez ostatnie tygodnie. Niestety siła wyższa przerzucała mi je do spamu, a ja nie jestem tak bystra jakby mogło się wydawać i ich nie widziałam. Dziękuję każdemu z osobna, na wszystkie już odpowiedziałam i obiecuję, że to się nie powtórzy :). Jesteście wspaniałe. Dziś będzie o brwiach. Wczoraj na wyprzedażach, dorwałam za niecałe 5euro paletkę do malowania brwi, z której jestem bardzo zadowolona, jeśli spotkacie ją na swojej drodze - zapodajcie. Można nie mieć wielu innych paletek, ale myślę że taką do brwi mieć warto.

Ciao Gatti!:) All'inizio volevo scusarmi tanto con Voi e ringraziarVi per tutti i commenti che mi avete mandato nelle ultime settimane. Purtroppo tutti i commenti finivano nello spam, io non sono cosi vispa come potrebbe sembrare e non li ho visti. Ringrazio ciascuno di Voi, ho risposto a tutti i commenti e Vi prometto che questo non si ripetera'.  Siete meravigliose. Oggi parleremo delle sopracciglia. Ieri ai saldi ho trovato una palette, che costava meno di 5 euro, della quale sono molto contenta: se la incontrerete sulla Vostra strada, prendetela, sarete contente. Si puo' non avere tantissime altre palette, ma una per le sopracciglia secondo me vale la pena averla.  

W środku znalazłam: grzebyk do czesania, małą kredkę, wyprofilowany pędzelek, wosk, dwa brązowe cienie oraz utrwalający żel do brwi ze szczoteczką.  

Dentro ho trovato una piccola spazzola, una matita, un pennellino, un wax, due ombretti marroni e un gel fissante con la spazzola.

Oto w jakiej kolejności zgodnie z instrukcją wyprofilowałam i pomalowałam brwi: na początek przeczesałam je szczoteczką, potem delikatnie obrysowałam kredką (bez malowania środka). Nałożyłam na nie wosk. Następnie pędzelkiem na płasko pomalowałam brwi od nasady ku górze  
( użyłam jednego, ciemniejszego koloru). Na sam koniec utrwaliłam je żelem.

Ecco in quale ordine applicavo tutti i prodotti secondo le istruzioni dietro la scatola. All'inizio ho spazzolato le sopracciglia con la spazzola, dopo ho disegnato la loro forma con la matita senza colorare dentro. Ho messo il wax. Dopo con il pennello ho truccato le sopracciglia da dentro a fuori (ho usato un colore solo, marrone piu' scuro). Alla fine li ho fissati con il gel.

Każda z nas ma swoje upodobania względem kosmetyków do brwi: ja bardzo lubię wosk, bo według mnie wygładza brwi, kolor potem dłużej się nosi. Nowością jest dla mnie utrwalający żel, który ma dość rzadką konsystencję, zaaplikowany okrągłą szczoteczką nadał naturalny wygląd brwiom i delikatnie je rozczesał.

Ognuna di noi ha preferenze diverse per i cosmetici per le sopracciglia: a me piace il wax, perche' secondo me liscia le sopracciglia e il colore si porta meglio, piu' a lungo. La novita' per me e' il gel fissante, che ha una consistenza liquida e applicato con la spazzolina rotonda dona alle sopraciglia un look molto naturale.

Trzymajcie się ciepło Koty!:*
TeneteVi al caldo Gatti!:*

0 comments commenti: